EN
PL
“W marynarskim mundurze jeszcze wyprzystojniał, próbował ułożyć sobie życie na nowo u boku kolejnej dziewczyny. Skierowany do służby w Sądzie Marynarki Wojennej Stefan szybko się zorientował, jak wygląda sprawiedliwość w Polsce Ludowej. W oczach władz marynarze mieli fatalną opinię potencjalnych buntowników i wrogów systemu, urodzonych szpiegów i bandytów. Pod byle pretekstem lub w całkiem sfingowanych procesach żołnierzy skazywano na lata więzienia, a nawet kary śmierci. W obecności Półrula i jego kolegów sędziowie wojskowi przechwalali się, który był bardziej surowy w sądzeniu. Ponury rekord wynosił łącznie ponad 500 lat więzienia i 6 wyroków śmierci! W Stefanie narastał sprzeciw, także wobec rosnącej obecności sowieckich oficerów. Bosmanmat zdecydował się wstąpić wraz z kolegami do Polskiej Organizacji Podziemnej “Wolność”. Nie było mu dane działać w nim długo: piątego grudnia 1951 roku został aresztowany. Nigdy już nie wrócił do domu żywy. Przez ponad pół wieku prawda o losie Stefana Półrula pozostawała nieznana, a jego rodzina żyła z piętnem krewnych zdrajcy ojczyzny. Dopiero dzięki śledztwu Instytutu Pamięci Narodowej udało się rozwikłać zagadkę oraz odnaleźć doczesne szczątki bosmanmata. 9 września 2008 roku Stefan Półrul został pochowany w rodzinnych stronach z honorową asystą wojskową Marynarki Wojennej.” [TVP]