EN
The latest documentary film by Maciej Cuske tells the story of the people who live in one of the most inaccessible and the most difficult places to live on Earth, the Chukchi Peninsula. Separated by a narrow strait from Alaska, the Peninsula lies at the northeastern tip of Eurasia, on the Bering Sea and the Chukchi Sea. Currently, Russians, Chukchi and Eskimos live here. The film shows how the ancient tradition of whale hunting brings various representatives of the local community together.
PL
„Wieloryb z Lorino” to najnowsze przedsięwzięcie jednego z najgłośniejszych twórców filmu dokumentalnego minionej dekady, Macieja Cuske. Film jest niezwykłą podróżą niemal na skraj świata, sugestywnie, jak i metaforycznie komentującym kondycję naszej planety. Za jego produkcję odpowiada Mikołaj Pokromski z Pokromski Studio oraz Telewizja Polska S.A.
Maciej Cuske, twórca między innymi głośnego „Antykwariatu”, w swoim najnowszym projekcie zabierze widza aż do Czukocji, czyli ostatniej republiki byłego ZSRR. To najdalej wysunięty skrawek na północnym wschodzie przy Cieśninie Beringa. Żyją tam Czukcze, ginący lud, który zatracił swoją kulturę w czasach Związku Radzieckiego. Dzisiaj próbują przetrwać u boku wielkiej Rosji. Od tysiąca lat jedno się w ich życiu nie zmieniło: żeby przeżyć, muszą polować na wieloryby, jedyne źródło tak dużej ilości mięsa. Pilnują jednak ustalonych ilości odłowu, niezagrażających temu gatunkowi.
(…)Tak naprawdę miałem wrażenie, że opowiadam bardzo osobistą historię. Wieloryb jest dla mnie symbolem początku życia na Ziemi. To najstarszy ssak, który przetrwał ewolucję bez zmian. Jest dla mnie mitycznym stworzeniem. To dla mnie też symbol natury. A ja o tę naturę i nasz świat bardzo się martwię (…) – mówił w jednym z wywiadów reżyser.
Nie mniejsze znaczenie w tym projekcie będzie miała też muzyka, za sprawą, której autor filmu zamierza przenieść widzów na prawdziwy koniec świata. To właśnie kompozycje Michała Jacaszka, jednego z najbardziej oryginalnych przedstawicieli polskiej muzyki elektronicznej oraz elektroakustycznej, będą miały za zadanie przekazać ducha tej niezwykłej, mało znanej i niedostępnej krainy, tworzącej granicę naszego kontynentu.
Bohaterowie to mieszkańcy kilku niewielkich miejscowości, takich jak Lawrentya, administracyjne miasto, gdzie żyje około tysiąc mieszkańców, czy Lorino, podobnej wielkości miasto położone na brzegu wysokiego klifu. Jednym z najważniejszych momentów filmu jest spotkanie człowieka i wieloryba. Te dwa, zależne od siebie światy muszą się spotkać w śmiertelnym pojedynku. Surowość, bliskość śmierci jest częścią tego świata i chcąc o nim opowiedzieć, dotknąć jego natury, musiałem samemu się z tym zmierzyć.
Film to również, jak nie przede wszystkim, obraz. Świat, który Cuske pokazuje w swoim najnowszym projekcie: surowy, brudny, ale też na swój sposób magiczny i oczarowujący sfotografował Piotr Bernaś, znany fotoreporter oraz autor wielokrotnie nagradzanego „Paparazziego” – historii portretującej postać Przemysława Stoppy. Przy filmie pracują również, m.in.: Katarzyna Orzechowska (współmontażystka wielokrotnie nagradzanego „Żalanasz – pusty brzeg” i montażystka „Urosłam, kiedy spałaś” Marcina Sautera), odpowiedzialny za dźwięk Jarosław Sadowski oraz za udźwiękowienie Marcin Lenarczyk (wielokrotnie współpracujący m.in. z Agnieszką Smoczyńską i M. Sauterem).
Projekt „Wieloryb z Loriono” został już nagrodzony m.in. Nagrodą Krakowskiego Klastra Filmowego w trakcie DOC LAB POLAND 2017 w ramach pitchingu DOCS TO START, podczas 57. Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Realizacja otrzymała też wsparcie Media Creative Europa. Premiera filmu planowana jest na